KA SZRK

Kapuś Puchatek

Skoro nikogo nie ma, to postanowiłem poszaleć i odświeżyć stary (dobry!) pomysł pisania ubogich rymów częstochowskich w temacie.

A zatem:

W zeszły piątek na mokrego przestwór oceanu,
gdzie za chuj nie uświadczysz ni sosny ni burzanu,
wypłynęły okręty potężne, podwodniste,
a na ich kioskach widać grafitti płomieniste,
na rajdy się zebrało okrętów co nie miara,
a na pobliskiej wyspie zbiera się gapiów chmara
i wypłynęli w morze, o odpowiedniej porze
a w morzu tylko bolec na którym leży stolec
niestety gapie spięci, pomimo chęci szczerych
nic nie widzieli w morzu
ni ducha!!!
ni cholery!!!
Aż któryś krzyknął nagle:
Ja vidu hrvtskie krosa!!!!!!!!!!
A zorze mantałepy olśniły wraz niebiosa!!!!!!!!
Para buch!!!
Mazut w ruch!!!
Ancychrysta JebuDUCH!!!
I powiada Mistrz Onoszko:
Póki dorożka, dorożką,
Boziu-komunistów karaj!!!
Bozia na to:
WYPIERDALAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

glutek088

Ja jestem Rzekł pan Czester
Wezmę ludzi narobię chuci
Szrk Walczy i się nie poddaje
Chociaż Ludziom już nie daje
Jakby było więcej ludu ,to by było
Ubu dudu Niech żyje wiadomo kto i prezes klubu
Walczymy

ps Kapuś gdzie się podziewałeś?
Ja już straciłem nadzieje
Zenkowi się nie chce olewa to
Zdziś -odszedł na dobre z szrk
Bożydar Jak wyżej
Ja tylko zostałem........
.........................i Ty mam nadzieje