Zenon Jajeśniak
Dziurawo-rubinowy
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 2053
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:30, 26 Wrz 2006 Temat postu: Trójsłowa historia (nr 2) |
|
|
Kod: | Była sobie norweska głupia łosośka która miała różową altanke. Siedziała w niej zaraza.ze wschodu nadeszło wyzwolenie dla betonowych mutantów saturna które poszły do siłowni.rozwaliły tam pudełko prażonych kukurydz w fioletowych galotach. Spadły im majtki ale zachowali cnote. Jeden z nich miał fioletowe żaluzje. Podwinął je, pomalował lenina z fioletowym nosem. Popiersie Stalina stało a kuba usunał posta. Post ten był spamerski.tralalala aaaa -krzyknął i poszedł się ogolić.bizon przewrócił się o szczescliwy nowy rok. Wstał i zobaczył betonowe ciupagi skowronkowe. Były na nich talony na malucha. A te maluchy były z watoliny. Wylała się woda i miała wzdęcia. Wzięła się umyła i kartonowe bizony zaczęły padać. armata nie wystrzeliła dymem o zapachu prochu lawendowego paprocha w spodnie o kolorze jasnoniebiesko-ananasowej kozy przeskakującej brązowe drewniane płoty na farmie Johna kapelusza chorego na prostate bardzo bardzo uszkodzoną przez tramwaj puzona utopionego w kałuży soku z ateistycznego końca.
Ta historia pokazała,ze życie jest bardzo okrutne i złe, a ludzie są łamliwi jak drabina.
KONIEC |
|
|